Intymna opowieść o wieloletniej miłości, opowiedziana osobistym językiem. Zakochanie, starzenie się, odchodzenie i trwanie – to wszystko rozgrywające się w realiach PRL-u i współczesnej sytuacji polityczno-społecznej w Polsce, niesprzyjającej związkom osób nieheteronormatywnych. Na czym polega wyjątkowość książki Moja ukochana i ja Renaty Lis? Czytaj dalej…
Aftersun w końcu trafił do polskich kin, a ja – jako wierna fanka Paula Mescala, którego pokochałam już w serialu Normalni ludzie – nie mogłam tej premiery przegapić. Debiut szkockiej reżyserki i scenarzystki Charlotte Wells to intymna, nieco poetycka opowieść o relacji ojca z córką. Czytaj dalej…
Od zawsze kochałam rzeczy namacalne i wszelkie rytuały związane z odręcznym pisaniem czy czytaniem prawdziwej książki. Ale im więcej musiałam w życiu robić takich rzeczy, tym bardziej przekonywałam się, że przynajmniej część z nich powinnam przenieść do świata cyfrowego. Już tłumaczę, dlaczego. Czytaj dalej…
Słynna pisarka i feministka – tyle zazwyczaj się o niej mówi. Przeklęta i nieszczęśliwa. Wiemy, że wniosła istotny wkład w literaturę światową, ale kim właściwie była i jak pisała Virginia Woolf? Czytaj dalej…
Zawsze miałam w sobie dużo wrażliwości na słowa. Są takie książki, które przypominają mi o tym, jak wiele można z językiem robić (i jak wiele jeszcze zapewne nie zostało zrobione). Zaznaczam w nich masę zdań, nawet nie dla samej myśli, którą przekazują, a dla formy, stylu, estetyki i jakiejś „nowości” językowej (chociaż często za piękną frazą idzie piękna myśl). Dzisiaj chcę… Czytaj dalej…
Ta koreańska powieść jest najlepszym dowodem na to, że książki działają i nie giną w przestrzeni. Tak właśnie stało się w przypadku powieści „Kim Ji-young. Urodzona w 1982” autorstwa południowokoreańskiej pisarki Cho Nam-joo. Rozstania par po seansach w kinach, palenie zdjęć gwiazdy k-popu promującej książkę, fala nienawistnych komentarzy na profilach społecznościowych aktorki odgrywającej główną rolę w filmie na podstawie książki. Skąd… Czytaj dalej…
Obiecałam sobie, że będę pisać, ile się da. I być może klasa maturalna nie jest najlepszym momentem na olimpiady, ale przecież chodzi o pisanie. Każda okazja jest dobra. Czytaj dalej…
Od dawna myślałam o założeniu swojej własnej strony. W końcu skończyły mi się wymówki, więc zabrałam się za tworzenie tekstów, które uwielbiam pisać od zawsze. Po wielu godzinach poskramiania Wordpressa Trzecia Kreska wreszcie jest gotowa. Czytaj dalej…
Ostatnio otworzyłam tę jedną szafkę w moim pokoju, którą otwieram bardzo rzadko. Trzymam tam dzienniki z ubiegłych lat – leżą sobie i czekają cierpliwie na przeczytanie. Kiedy zobaczyłam tę (dość już potężną) wieżę notatników, pomyślałam, że chyba pora w końcu napisać o tym, czym jest dla mnie pisanie od siebie dla siebie. Czytaj dalej…
Wiek XX to czas dystopii. Rok 1984 George’a Orwella, Nowy Wspaniały Świat Aldousa Huxleya, Czy androidy śnią o elektrycznych owcach? Philipa K. Dicka (która stała się później inspiracją dla twórców Blade Runner’a) – wszystkie te książki były odpowiedzią pisarzy na otaczającą ich niepokojącą rzeczywistość. Czytaj dalej…